niedziela, 20 listopada 2022

Ele mele dutki, rok wydał się krótki.

 No i znów minął rok. Miałam pisać wstęp jak to mi się chciało kłaść karty albo nie chciało, ale po co wstęp? Przecież to wróżba urodzinowa jest najważniejsza.




Także zaczynamy:


1 Ogólna prognoza na rok - paź monet - karta studiów, nauki, uczenia się, szkolenia, zdobywania wiedzy. Mogłabym przysiąc tu i teraz. że na żadne studia się nie wybieram - ale to tu i teraz, a za kilka tygodni może się okazać, że jednak jakąś naukę podjęłam. Studentką za to została moja córka, ale pewnie to nie o nią tu chodzi.

Obecnie realizuje nowy projekt - od niedawna i może ten paź monet mówi o rozwoju tego co robię.

Ponieważ wyszła tu karta "monetowa" to z finansami w przyszłym roku nie powinno być źle.

Jestem w 2 roku numerologicznym i osobistym i nie spodziewałam się, że w kartach wyjdą jakieś szaleństwa, zmiany, czy rewolucje życiowe i tak jest.

2 Energie które odchodzą - paź mieczy - stresy, nerwy pójdą precz (alleluja), poszukiwanie i szpiegowanie? - nie, tego nie było. Parę rzeczy wymyśliłam, które się dzieją, parę pomysłów zrealizowałam, coś zaczęłam i będę to kontynuować, rozwijać. 

3 Cele które udało Ci się osiągnąć - Eremita - nowa, samotna droga? Wracanie po własnych śladach? Poza tym jednym rozpoczętym działaniem/projektem niczego więcej nie zrobiłam. Samotna, dojrzalsza, sama -owszem. Ale starczych dolegliwości to nie miałam :P 

4 Sprawy które przechodzą - Królowa buław - tak niecierpliwość, elektryczność, zapał, pełno pomysłów, chęci do pracy. Mam takich kilka "motorów" i kiedy mi się już nie chce, mam dość, nakryłabym się poduszką i zasnęła, one przychodzą i mówią - mogłabyś to zrobić, albo tamto, albo wpadnę do ciebie z dzieciakami na zajęcia. i kiedy widzę te buzie wpatrzone, uśmiechnięte, a potem słyszę od rodziców "proszę pani a Wojtuś to był zachwycony, a Ania cały wieczór opowiadała" to mi się już chce - znów chce. 

Chcę nadal? być królową buław - z którą nigdy nie można się nudzić, która jest energetyczna i erotyczna. 

5 Gdzie jesteś dziś - 2 monet - dwa źródła utrzymania. Nie zawsze zachowana harmonia w życiu ale za to czas lenistwa przeplatany intensywną pracą. Pewnie będą jakieś dokumenty do podpisu. Pewnie będę musiała pożonglować umiejętnościami i predyspozycjami by osiągnąć dla siebie to co najlepsze, a jednocześnie nie upaść. 

6 Nowe energie które się pojawią - 10 kielichów - dobra rodzinna, serdeczna karta, ale niestety poczucie, że osiągnęło się tyle ile było można, że więcej w życiu/w pracy/w związku się nie uzyska. Poczucie dotarcia do kresu, do ściany. Może nie będzie to czas zmian, ale właśnie uświadomienia sobie, że osiągnęło się maksimum, i że właśnie bez zmian nic więcej/inaczej/gdzie indziej się nie da.

Mam już takie poczucie w obecnej  pracy - ciepła, cicha posadka ale bez szans na awans.

7 Trudności z którymi się zmierzysz - 2 buław - osiągnięcie/zakończenie pewnych etapów w życiu i znów podobnie jak w 10 kielichów, świadomość że czas rozpocząć coś nowego - tylko, którą droga iść, jakich wyborów dokonać. Oczekiwanie w gotowości, to plan który jest prawie dopracowany. W tej karcie jest sukces i satysfakcja ale brak nowych wyzwań.

Dodam, że jest to karta jakby to nazwać - dwóch osób związanych ze sobą, którym razem ciężko/trudno ale osobno bardzo tęsknią za sobą. To nie jest zależność karmiczna czy bratni płomień - raczej jak relacja matki z dzieckiem - dorosłym dzieckiem. 

Tu też jest chyba niecierpliwość, bo w 2 jest wypatrywanie okazji, czekanie - a jedyna trudność z tym związana to właśnie 'Kiedy?, Szybciej?, Czemu to tak długo twa?"

8 Cele które możesz osiągnąć - Księżyc - jak ja nie lubię tej karty. płacz, poczucie beznadziei, tęsknota za nie wiadomo czym lub kim. Życie w iluzji, kłamstwie, obłudzie i tajemnicy. 

Co jest pozytywnego w Księżycu - karta kobiecości - ale ja w ciążę nie zajdę, ale to karta intuicji, słuchania podszeptów podświadomości, wróżb, magii, czarów, rytuałów i snów. Karta zdrowia kobiety - wiem, wiem, badania robię cyklicznie, ale trzeba uważać na nerki i płyny w organizmie.

Ta karta jest świetna dla ludzi pracujących w branży reklamowej, telewizyjnej, teatralnej - wszędzie tam gdzie "oszukuje" się widza, gdzie panuje złuda i iluzja.

To może coś optymistycznego - Księżyc częściej niż Słońce, rodzi sceny gorące. :P

9 Twój stan psychiczny - 5 mieczy - miecze na umysł są dobre, to chłodne i konkretne rozumowanie, to światły i stabilny umysł. Co prawda 5 mieczy to zmęczenie psychiczne po wygranej walce - ale wygranej.

10 Zdrowie - 6 mieczy - nie zgadzam się na odkrycie we mnie kolejnej, nowej bolączki, raczej mam chęć wypróbować nowe metody, (obecnie najnowszego) sposobu leczenia. Ból głowy - normalka, problemy z zatokami też nie nowość. Żyć w każdym razie będę.

11 Miłość - 10 buław - no czegóż innego mogłabym się tu spodziewać - przytłoczenie, przywalenie, wzięcie na siebie za dużo... ale czego miłości za dużo wezmę na siebie? Raczej miłości do bólu pleców i stawów :P 

12 Przyjaciele - Zawieszony - Ktoś się odsunie? Ja się odsunę - zawieszę? Spojrzę na znajomości z innej perspektywy? Możliwe.

13 Finanse - Diabeł - Tu Diabeł kusi i muszę uważać by nie popełnić jakiegoś błędu finansowego, może nie defraudacji ale nie popełnić pomyłki przy wydawaniu pieniędzy służbowych. W tej karcie jest obsesja i w sumie ja mam obsesje by nie wydawać do ostatniego grosza, by nie wydawać pieniędzy, których nie mam, a są mi np obiecane. 

Mam nadzieję, że nie wpadnę w jakiś hazard. Natomiast chętnie zakończę spłacanie rat bez zaciągania kolejnych pożyczek np na zakup czegoś co nie jest mi "niezbędne" - jakiejś fanaberii (jak ekspres do kawy i maszyna do szycia) lub by nie kupowania pod wpływem chwili i emocji.

Podobno ta karta mówi o przypływie gotówki i to dość dużej - i niech się stanie.

14 Praca - 3 kielichów - tu jest świętowanie sukcesów w większym gronie, ale i świętowanie wspólnych sukcesów. Szczerze? Ja nie mam wspólnych sukcesów, na wszystko sama zapracowuje - bo sama pracuje - każdy sukces jest moim indywidualnym. 

Podobno w tej karcie są spotkania biznesowe i uroczystości firmowe -podobno u mnie w firmie się jakieś kroją w przyszłym roku.

15 Niespodzianki - Sąd - będzie mnie ucho bolało?

 Coś się odrodzi by się definitywnie zakończyć. Dużo telefonów, wiadomości, rozmów.

Karta przełomu, a przynajmniej jego uświadomienia - podobnie jak 10 kielichów i 3 buław - świadomość, że osiągnęło się maksimum i czas zmienić - tylko jaka to niespodzianka jak ja już o tym dawno wiem.

Nadejdzie czas rozwiązywania problemów - one pięknie się ułożą, przeminą. 

Na pewno nastąpi jakiś bardzo decydujący moment w moim życiu.

16 Urodzinowy dar od wszechświata  - 6 buław - wreszcie super dar, którego nie chce zwracać. Trumf, sukces, radość, zwycięstwo. Czyjś powrót - może na chwilę  - czyli to co mówi Sąd - ktoś z przeszłości może się pojawić, po to by zakończyć znajomość, lub bardziej ją zacieśnić. 

Akceptacja w społeczeństwie, szacunek i podziw. Nawet jak by to miało trwać tylko chwilę to warto poczekać.

Nie wiem czemu ale te karty skojarzyły mi się ze śmiercią kogoś bliskiego, mimo, że nie ma w nich gwałtownych, bolesnych zmian, żalu, rozpaczy, a wręcz przeciwnie, poza Księżycem te karty są pozytywne, bez zawirowań, szaleństw, złych emocji. Te karty są po prostu dobre i taki niech będzie ten rok.

Tradycyjnie wyciągnę dla siebie

Mistrza

Izys


Równowaga pomiędzy Życiem Zawodowym i Prywatnym


Wyciągnęłam tę kartę jako przypomnienie, aby zachować równowagę w swoim życiu. Możesz

 to zrobić o wiele łatwiej niż ci się wydaje. Już wiesz, która część twojego życia jest zapętlona,

 być może odczuwasz symptomy wypalenia spowodowane tą nierównowagą. Możesz szybko

 zmienić swoją energię w pozytywny sposób, poświęcając codziennie czas swoim priorytetom.

 Nawet 30 minut dziennie spędzonych w rozsądny sposób podniesie twój nastrój, morale i

 motywację.

Dodatkowe znaczenie karty:


Zabawa jest tym, czego teraz najbardziej potrzebujesz


Sprawdź czy twoje potrzeby są dostrzegane


Przekaż pracę innym


Powiedz "nie" nierealnym wymaganiom wobec twojego czasu


Bądź uczciwy wobec siebie i utrzymuj zdrowe granice w życiu zawodowym i prywatnym


Poświęć więcej czasu na to, co przynosi ci radość 

Boginię

YEMANJA - Wielka szansa - Otwierają się przed Tobą wielkie szanse. Skorzystaj z nich

Archanioła

Rozpostrzyj Skrzydła! - Archanioł Ariel - Nie powstrzymuj się dłużej. To jest doskonały czas, a Ty jesteś gotowy by poszybować

Runę



WUNJO

Jako wróżba oznacza pomyślne wydarzenia, zakończenie trudnych i uciążliwych sytuacji. To także przyjście ludzi o czystych intencjach. Sukces, radość, szczęście i powodzenie na każdej płaszczyźnie życia, która ma dla nas największe znaczenie. W negatywie dostajemy ostrzeżenie, któremu możemy przeciwdziałać – warto wziąć energię runy pod włos i walczyć z własnymi słabościami oraz uważać na nieszczere znajomości.

W sumie to mnie zatkało, nie spodziewałam się, że przesłania będą aż tak dobre - radość, sukces, wygrana, szczęście i zakończenie kłopotów. O MATKO!!! Co mnie czeka?

niedziela, 6 listopada 2022

To co było i już mija

 


piątek, 19 listopada 2021

Chciałam zweryfikować swój zeszłoroczny urodzinowy, wybrałam to co dotyczyło mijającego roku.

Ogólna prognoza na rok - Umiarkowanie - Spokojnie, bo i rzeczywiście pozostałe karty są spokojne, rozkołysanie, umiar i powściągliwość we wszystkim, ale Umiarkowanie to dwoistość - dwie prace, dwóch mężczyzn, dwa źródła dochodu - tylko jak to się ma do 2 monet, która odchodzi - ona również mówi o dwoistości we wszystkim.

Osiągnięcie równowagi w każdej dziedzinie życia, umiejętność zrównoważenia  np pracy i odpoczynku, miłości i nienawiści, zdrowia i choroby. Osiągnięcie równowagi daje siłę. To też stabilizacja i trwały związek (no przecież się nie rozwiodę).

Ta karta to takie "pitu - pitu" i ten mój rok będzie właśnie taki "pitu - pitu"  czyli o wszystkim i o niczym. Spokój, ukojenie, zapomnienie.

Do października było miło, cudnie, powoli, wręcz nudno. Z chwilą kiedy weszłam w 2 rok numerologiczny zrobiło się nieprzyjemnie. Stało się to samo co 9 lat temu. Jednym słowem - było spokojnie jest jak na wojnie. Oby ten stan nie utrzymał się do kolejnej numerologicznej zmiany ale o tym dowiem się kiedy wyciągnę karty w kolejnym rozkładzie urodzinowym.


Sprawy które przechodzą - Sąd - nie wiem co tu miałoby przechodzić co się odradza, bo u mnie nic się nie odrodziło, ani nie zmartwychwstaje - chyba, że podciągnąć to pod pracę i wówczas powoli odradzają się moje zawodowe działania, a może i pozycja społeczna, które to lekko obumarły przez pandemię.

Tak, odrodziłam się zawodowo i tylko to.

Nowe energie które się pojawią - 10 buław - zmęczenie, wzięcie na siebie za dużo obowiązków, przytłoczenie. Znam energię tej karty i nie napawa mnie optymizmem, gdyż niesie ze sobą smutek i ból - też ból  fizyczny zwłaszcza kręgosłupa i stawów.

Tak, zmęczenie, przytłoczenie, poczucie niesprawiedliwości i wszystko na mnie i zawodowo i rodzinnie. Kręgosłup i stawy bardzo mnie bolały. Z tym, że to też nic nowego bo 10 buław towarzyszy mi w różnych aspektach od kilku lat.

Trudności z którymi się zmierzysz - 4 kielichów - tra karta mówi o tęsknocie i nierealności marzeń, o stanach depresyjnych, przygnębieniu, o utknięciu w martwym polu. O obrażaniu się, fochu i takich dziwnych, niefajnych stanach... ale ta karta mówi też o szansie, która może się pojawić - ważnej, którą warto rozważyć i z niej skorzystać. Tylko jak rozpoznać, że dana szansa jest tą najważniejsza, dającą dobrą przyszłość? Powiem, że obie karty - 10 buław i 4 kielichów są korelatywne ze sobą, jedna mówi o dużej ilości obowiązków, a druga o utknięciu w niemożności zmian -obie mówią też o bólu i łzach - zmęczenie fizyczne i ból dupy :P

Tak, byłam rozżalona zwłaszcza zawodowo, miałam ochotę spakować zabawki i iść do innej piaskownicy. Z tym że nie był to zwykły foch, tylko prawdziwe poczucie niesprawiedliwości. Obecnie zdołowana jestem bardziej sprawami osobistymi niż zawodowymi, jednak cały rok gdzieś energia smutku mi się przewijała.

Cele które możesz osiągnąć - 4 buław - ale cele są świetne - spokój, stagnacja, radość, odpoczynek w 4 ścianach czyli to co lubię najbardziej - choć marzą mi się podróże i tańce ale chętnie je odpuszczę dla spokoju. Ta karta mówi o przygotowaniach się do zmian. Mam świętować, a nie umartwiać się w 4 kielichów - niech radość weźmie górę nad zmęczeniem i łzami z byle powodu.

Posiedziałam trochę w domu, nigdzie się nie ruszałam, spokój i czasem lenistwo. 

Twój stan psychiczny - 9 monet - monety to karta stabilizacji, taka mocna - po roku w królowej kielichów i chlipaniu na reklamach, potrzebna mi silna psychika. Mam upiększać swoje otoczenie, a to da mi mocną psychikę i powinnam odpoczywać na łonie.... oj jak bym chętnie tam odpoczęła ;) 

Do października jeszcze całkiem dobry stan psychiczny.

10 Zdrowie - 8 kielichów - tu niestety nie ma stabilności - dobrze - źle, źle - dobrze. Wiem co mi jest, wiem co mam na to brać, wiem że muszę się kontrolować. Do tego muszę się wreszcie wziąć za jeszcze jedną dolegliwość, którą odsuwam ale chyba dłużej się nie da, a to będzie żmudna diagnostyka i chodzenie po lekarzach. 

Nie chodziłam po lekarzach, zrobiłam badania i młodzi lekarze się na mnie uczyli więc spoko, wiem co mi jest i oby nic więcej się nie przyplątało.

11 Miłość - Cesarz - nie wierzę, że pojawi się książę z bajki więc obstawiam stałość w obecnym związku.

Mąż się okazał Cesarzem... przez chwilę ;)

12 Przyjaciele - Kochankowie - kolejny raz wypadła ta karta właśnie tu - nie mam zamiaru dokonywać jakiś wyborów, za to kocham  wszystkie moje przyjaciółki. 

Tu wszystko jest po staremu

13 Finanse - 7 buław - przyjdzie mi walczyć o pieniądze? Ja nigdy nie walczę o pieniądze, dziękuję za to co mam i ile dostaję. Nikomu nie udowadniam ile jestem warta i ile warta jest moja praca. Dlatego zastanawia mnie ta karta w tym miejscu. 

Nie musiałam walczyć o pieniądze ale o równe traktowanie - wygrałam, bo się odważyłam zawalczyć, mało tego nabrałam pewności siebie, widząc jak dużo robię i już potrafię się odgryźć na złośliwości swojej dyr ;).

14 Praca - 8 buław - dużo działań, dużo możliwości, dużo zamieszania. Będzie się działo, mieszało, natłok obowiązków, informacji. Jest to chyba jedyna dziedzina w nadchodzącym roku, w której coś się ruszy i nie będzie równowagi i "pitu -pitu". Intensywność działań, rozwój, pracowity czas.

Dużo działań, choć wakacje były bardzo spokojne.

15 Niespodzianki Cesarzowa - to ja? Z Cesarzem pod rękę? Najważniejsza kobieta w czyimś życiu? Matka, żona ale nie kochanka - niestety. Owszem mogę osiągnąć kwintesencję kobiecości ale jednak jeśli chodzi o namiętności, to już wielokrotnie ta karta pokazała mi, że niestety Cesarzowa jest piękna i podziwiana w dodatku... awans? ale niestety Cesarzowa tęskni i  marzy za miłością.

Nie awansowałam i nie czuje się spełnioną kobietą - owszem ogarniałam dom, dzieci, pracę, ale tak jest od lat. Nie czuję się Cesarzową, raczej ochmistrzynią.

16 Urodzinowy dar od wszechświata 5 monet - no jak zwykle kurcze piękny dar - w nosie z biedą, nędzą, żebractwem uczuciowym, chłodem i bolącą nogą. Normalnie mnie aż wyprostowało jak zobaczyłam taki cudny dar od Tarota - niech go sobie zabierze z powrotem :P. Co pozytywnego jest w 5 monet - tylko wsparcie innych ludzi, zupełnie niespodziewane i od takich od których się nie spodziewam, takich na których w sumie się nigdy nie liczyło. Innym pozytywnym aspektem tej karty to ewentualne docenienie jednej monety, cieszenia się z małych rzeczy... ale w nosie z tymi małymi rzeczami - lepiej się płacze w Mercedesie niż na przystanku autobusowym. Jeśli ten dar mówi o utracie pracy - to dziękuję. Ja wszystko rozumiem -to że może być biedniej, jakiś kryzys, chłód w małżeństwie - wszystko rozumiem, ale czemu do jasnej cholery ta karta wyszła mi jako kuźwa "prezent". Na zasadzie - skoro rok ci wyszedł w miarę spokojny i stabilny to my ci srrruuu by za dobrze ci nie było. 

Bardzo bolała mnie noga, moja stara kontuzja dała mi się we znaki - dziękuję za taki dar. Chłód uczuciowy - tak, żebractwo - nie, bo ja już nie żebrze o czułości czy uczucia. Było wsparcie innych ludzi i to jest pięknie. O mały włos groził mi wysoki rachunek do zapłacenia - udało się wszystko wyjaśnić - pomyłkę i błąd. Pracy nie straciłam, kredytu nie brałam. Dostałam kolejną lekcję do przerobienia i od teraz będę cieszyć się i dziękować za wszystko co mam.

Jaki będzie kolejny rok zobaczymy 20... o 20