niedziela, 5 grudnia 2021

Jeszcze w klimacie

 W tym roku postanowiłam stworzyć dla siebie "Urodzinową puszkę szczęścia", do której wrzucam zapisane na kartkach miłe chwile, coś co sprawiło mi radość, przywołało uśmiech na twarzy. Zwykle jest tak, że pamiętamy te złe momenty, które rozpatrujemy w myślach, analizujemy i odtwarzamy. Dobre sytuacje zapadają nam w głowę na chwile - są, przeszły i były. Dlatego warto sobie stworzyć takie miejsce pamięci dobrych zdarzeń. Taką puszkę, skrzynkę czy słoik można rozpocząć w każdej chwili - po co? Po to żeby np za rok ją otworzyć i poczytać co nam się miłego przytrafiło, powspominać, ucieszyć się, znów powrócić myślą do fajnych, dobrych i radosnych momentów.

Takie małe i miłe chwile, które ponownie wprawią nas w dobry nastrój w tych trudnych czasach, każde dobre wspomnienie jest warte zapamiętania i ponownego przeżywania. Idzie Nowy Rok - polecam stwórzcie sobie taki mały azyl radości.