sobota, 26 czerwca 2021

Love czy nie Love?



Bardzo rzadko do mnie zgłaszają się mężczyźni. Nie wiem czy bierze się to z męskiego wstydu, wstydu przed tym, że mężczyzna pyta, czy z tego, że chłopy nie chcą wiedzieć. Wiadomo, że choćby chłop błądził 8 godzin to o drogę nie zapyta, bo wstyd. i chyba podobnie jest  z przyjściem do wróżki - chłopa będzie dręczyć, męczyć ale  po karty i odpowiedzi nie przyjdzie.. ale trafił mi się jednak, młodzian złoty, co go brak miłości męczy bardzo.

Owy mężczyzna miał w sumie dwie sprawy, pierwsza to koleżanka z liceum, z którą przez przypadek nawiązał ponowną znajomość. Pani bez związku, wolna, swobodna, nawet spotkali się kilka razy, ale Pani niestała tzn potrafi się np bez przyczyny tydzień się nie odzywać i niby już wygląda, że pani z pana zrezygnowała jak nagle wyskakuje z propozycją co to "klękajcie narody" i znów znajomość się rozwija po czym pan pełen nadziei, a pani znowu milknie. Mężczyzna nie wie co o tym myśleć, co robić, no nic nie wie. Obecnie właśnie pani znów zamilkła i milczy od ponad tygodnia.

Druga sprawa to właśnie poszukiwanie miłości - bo jeśli nie ta miła koleżanka to kto i czy w ogóle ktoś?

Na pierwszy problem rozłożyłam krótki rozkład, który pokaże albo love, albo nie love.

Sedno - 8 buław

Tak ta znajomość nie będzie wyglądać - 3 mieczy

Tak ta znajomość będzie wyglądać - Cesarz

Wynik Koło, 4 monet, Świat / Sąd

Generalnie jest to znajomość karmiczna i z przeznaczenia, i tak będzie się turlać i kręcić - aż zdechnie. Będzie kontakt i znów będzie szybkie działanie, ale Cesarz jest stały i ma władzę. Chłopak powiedział, że już się pierwszy nie odezwie, że to pani musi zrobić pierwszy krok, a w zasadzie odpisać na to co nie odpisała, bo ona urwała ciągłość korespondencji i znajomości. 

Przez jakiś czas będzie miło i stabilnie po czym znów może nastąpić przerwa w kontaktach i znów się one odnowią. Czyli kołowrót i nic stabilnego. Ten mężczyzna się wykończy - zresztą każdy by się wykończył nieprzewidywalnością i zmiennością w działaniach drugiej strony. 

Sądzę, że wreszcie Cesarz zrobi porządek z tą znajomością i zadecyduje albo love - albo nie love


Na drugi problem rozłożyłam mój ulubiony rozkład, którym zawsze poszukuje miłości dla moich klientek. Skoro z panną młodzieńcowi nie wyjdzie (nie stworzą stałego związku) to zobaczymy czy pan znajdzie miłość powiedzmy, że do końca tego roku.


1. Aktualna sytuacja. - as mieczy


2. Przeszłość -Mag


3. Źródło, przyczyna problemu - królowa monet


4 Tak będzie - Sąd


5. To co nieuniknione. - rycerz mieczy


6 Tak nie będzie - paź monet


  7 wynik. Papież, 6 kielichów, 8 buław


Pan chyba jest na tyle jeszcze zauroczony panią z liceum, że dopóki się "nie pogonią" to on tak będzie

 jej wyczekiwał i miał nadzieję na coś więcej z jej strony. Mówił mi, że jest już na granicy cierpliwości i podejrzewam, że jeśli ona się odezwie i znów zamilknie to będzie to jej ostatni taki numer ;).. ale od początku.


As mieczy to karta myśli - bo i pan ma natłok myśli i przemyśleń. Powiedział, że dziewczyny są nie tyle dziwne co głupie, bo nie doceniają dobrych mężczyzn, bo mają swoje gierki - zamiast otwarcie powiedzieć "słuchaj koleś nic z tego nie będzie" to milkną, oszukują, kręcą. Mag mówi że pan już nie raz został zmanipulowany przez kobiety, omamiony, uwodzony, a potem zostawiony. Panie się nim bawiły.


Natomiast jego problem tkwi w tym, że bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę ewentualnej kandydatce do swojej ręki. Nie tylko chodzi o charakter ale i o wygląd. To nie może być tylko dziewczyna mądra, fajna, serdeczna, zaradna i oddana - świetny przyjaciel ale i piękna, i zadbana - na inne kandydatki pan się nie zapatruje. Kurcze ci młodzi faceci chcieli by mieć wszystko na raz i w pełnym pakiecie, a czasem się nie da. Z drugiej strony to, że pan ma wysokie aspiracje to dobrze, bo często nie warto zadawać się z byle kim.. ale może jednak od czasu do czasu warto się rozejrzeć i otworzyć oczy, bo nie zawsze ładna miska jeść da ;)


W karcie Sądu ostatecznego mamy powrót pani z liceum (albo innej z przeszłości), odnowienie znajomości, być może będzie to już ostatni raz (jeśli chodzi o panią z liceum), gdyż (przynajmniej pan się tak zapierał) albo sobie wyjaśnią sytuację i nie będzie pani się nim bawić, albo jak znów pani zamilknie, to powrotu nie będzie. 


Rycerz mieczy mówi o gwałtownym rozstaniu w nerwach i z przykrością, choć nie rozkładałam kart w kontekście  pani z liceum ale tak mnie naszło, bo dużo kart jakby o niej  mówiło. Rycerz to gwałtowne zmiany - to jest całkowita zmiana dotychczasowej sytuacji - owszem w nerwach, owszem w napięciu, owszem z ostrymi słowami i nawet wyprowadzka, zmiana otoczenia. I teraz abstrahując od pani licealnej - w życiu pana nastąpi gwałtowna zmiana - może nawet ze zmianą zamieszkania - czyli nie będzie pitu pitu z panią - głasku głasku i albo oni się pogonią, albo co jest większym prawdopodobieństwem - na drodze pana stanie pani, inna pani - co prawda po gwałtownych rewolucjach (nie takich jak w Wieży ale jednak) ale.. może być jakaś ostra wymiana zdań (z kimś nowym) i myk, cyk ktoś w to życie pana wleci z hukiem i przytupem.

Zwłaszcza, że dołożyłam do tego rycerza 10 kielichów i rycerza monet - czyżby wyjazd za pracą, a tam nowe znajomości, nowe możliwości i nowe panie / pani?


Paź monet to plany, i z tych planów nic nie wyjdzie. Dodam, że ten paź zawsze pokazuje mi naukę, studia, szkolenia - pan jeśli kogoś nowego pozna, to nie w trakcie np podjęcia studiów i ta miłość to może nie być do pani licealnej - bo on właśnie teraz w myślach układa sobie jakieś plany z nią związane - a tu dupa blada i z misternych planów nic nie wyjdzie.


Wynik: pan ma cały czas jakieś skrupuły i  dylematy moralne - dopóki pani z liceum nie powie, że nic z tego kolego, to on tak wiernie będzie przy niej tkwił, bo jakby coś to przecież od "zdrady" (nowych znajomości) zacząć związek to nie w porządku. Ale kiedy on przestanie tkwić w tym bagienku z przeszłości to czeka go jakieś poważne zamieszanie i amor miłości go dosięgnie. 8 buław jest bardzo dobrą kartą właśnie na zauroczenia, miłości, zmiany, okazje do schwytania i natłok informacji i sytuacji. 


Życzę panu love i taka powinna się pojawić do końca tego roku.


sobota, 5 czerwca 2021

" Du ju, du ju, du ju"

I co? I minął (prawie) kolejny rok, moja miła koleżanka już chyli się ku starości i na pociechę trzeba jej zrobić rozkład urodzinowy.   Wrzucam go na bloga,  bo ona lubi do niego wracać, a jak wraca to podbija mi statystyki więc sami rozumiecie. :)





1 Ogólna prognoza na rok - as kielichów - ładnie się zaczyna. Jesteś na nowej drodze, pokończyłaś i poukładałaś swoje życie, czas na nowe. Nowe znajomości, sympatie, może nawet romanse. Z pewnością ktoś nowy stanie na Twej drodze .. ale nie musi to być od razu wielka miłość, będzie szansa, będzie sympatycznie, miło i z szacunkiem,  może być przyjaźń, a co dalej z tego wyniknie to już będzie zależało od Was. As kielichów w ogóle daje szanse - to taki róg obfitości, który kiedyś (później) się rozsypie ze swoimi skarbami - teraz tylko się pojawi, ale łap okazje i żadnej nie przepuszczaj.

Uważaj, bo as kielichów oprócz radości przynosi łzy - fontannę łez - nie często ale jednak. 

Bądź uważna "na wodę" - deszcz, wannę, pralkę, rury,  zmywarkę, morza wszelakie - nad wodą może czaić się "zło".

2 Energie które odchodzą - Umiarkowanie - koniec kołysania, dzielenia włosa na dwoje, przemyślenia każdej opcji. Przelewanie myśli i uczuć, koniec dwoistości. Koniec powściągliwości, powstrzymywania się, ograniczania - czas ruszyć, działać, być. Koniec spokoju?

3 Cele które udało Ci się osiągnąć - rycerz mieczy - pozamykałaś przeszłość, odeszłaś (gwałtownie) od tego co było - to już nie wróci - nie będzie nerwów, szarpania się, kotłowania myśli, słów szybszych od karabinu i ostrzejszych od samurajskiego miecza. Koniec z ciętym językiem i odpowiedziami, które w pięty szły i ciśnienie podnosiły (oponentowi), ale przynosiły ulgę (Tobie).

4 Sprawy, które przechodzą - 10 buław - przeciążenie, tak jakbyś wzięła na siebie za dużo - i ciągle będziesz zmęczona, w "niedoczasie". Nie dźwigaj, bo zniszczysz kręgosłup i stawy. 

5 Gdzie jesteś dziś - 8 mieczy - super karta takich trochę rozstajnych dróg. Zatrzymałaś się ale masz szanse zmienić, iść do przodu, działać gdzie indziej - staniesz przed taką szansę - tylko musisz się odważyć by ruszyć (strach może Cię zatrzymać - strach i lenistwo :P). Możesz zobaczyć i wyjść z kardanów - uwolnić się od teraźniejszości - bo jednak gdzieś tam jesteś nadal uwieszona i zawieszona w przeszłości. 

Niby pokończyłaś (sprawy życiowe), niby chcesz ruszyć, a jednak coś Cię trzyma. Ja bym jeszcze dodała, że uczepiłaś się kogoś i tak na tę osobę się nastawiłaś, że choćby przyszło 1000 atletów i każdy nie wiem jak się wytężał to ich nie zobaczysz i nie skorzystasz, bo uważasz, że tylko tam bije źródełko rozkoszy. Weź zdejmij tę opaskę z oczu i spójrz realnie... i zobaczysz, że nie warto w nieskończoność czekać.

6 Nowe energie które się pojawią - Mag - to całkiem przyjemna karta bo w sumie zaczyna talię. To nowa droga, nowe działanie, nowe znajomości (znów i kolejna karta o samych nowościach) Karta o tyle pozytywna, że na większość pytań odpowiada "Tak". To  Mag decyduje o wielu sprawach - ot choćby co takiego dostanie Głupiec do tobołka na drogę. To manipulant ale ja bym powiedziała, że również dyplomata umiejący odpowiednio zachować się w każdej sytuacji i elegancko wybrnąć z gaf. 

Mag ma wpływ na innych, rządzi, dzieli, decyduje - Ty już w tej roli się odnalazłaś u siebie w pracy, ale może czeka Cię jeszcze inna kariera? 

Mag to facet i jak to Inga nasza go ładnie określiła -  Od razu cię zakręci, poczujesz, że cię czaruje, dosłownie, może być zbyt ostentacyjnie, teatralnie, więc nie wiej od razu, tylko daj szansę. Może ci się wydać czarusiem, tupeciarzem, wieśniackim podrywaczem - ale daj mu szansę :P

7 Trudności z którymi się zmierzysz - Głupiec - o borze szumiący - kolejna "nowa" karta w Twoim rozkładzie. Z czym się zmierzysz - z dziećmi - okiełznaniem, ogarnięciem, wzięciem w karby.

Z wszelkimi nowinkami jakie się pojawią od elektroniki, po faceta, prace, finanse - wszystko co nowe może sprawić Ci trudność - a to dlatego, że wszystko analizujesz, przemyśliwasz, rozdzielasz włos na 3 i nie możesz podjąć jednoznacznej decyzji. 

Do tego te "nowe drogi, nowe trasy" czyli zmiany w swoim życiu mogą Cię przytłaczać, możesz ich nie chcieć, a one się pojawią i trzeba albo z nich skorzystać albo odrzucić. W dodatku nie tak łatwo przecież zmieniać życie - właśnie niedawno osiągnięty spokój.

Przytłoczyć Cię może strasznie dużo - nadmiar - okazji.

Ale życzę Ci by beztroska i radość, spontaniczność i takie wewnętrzne wieczne dziecko nie było dla Ciebie trudnością.

8 Cele które możesz osiągnąć - 6 monet - harmonię finansową, oraz takie poczucie że nie dajesz dużo a w zamian otrzymujesz mało. Umiejętność przybrania odpowiedniej pozy adekwatnej do sytuacji. Uważaj na przypływy i odpływy gotówki.

9 Twój stan psychiczny - paź monet - mocniejszy i silniejszy, bardziej stabilny, choć moja pierwsza myśl to taka, że paź monet bardzo często pokazywany jest jako kobieta w ciąży - a wahania hormonów i zachcianki wcale nie są miłe dla psychiki - oby Twoja psyche była bardziej przyziemna niż rozchwiana. ;)

10 Zdrowie - królowa buław - uważaj na poparzenia, na urazy kończyn (stawów) i sprawy kobiece. Dużo, dużo energii, wigoru, siły i erotyzmu - wewnętrznego czaru i powabu.

11 Miłość - Sprawiedliwość - też mi karta miłosna wyszła - ale on może pokazywać to co jest jeszcze bardzo świeże w Twoim życiu - dlatego dołożyłam 6 buław -ktoś pojawi się w Twoim życiu, będzie bardzo emocjonalnie. Ktoś z Twojej przeszłości ale niestety będzie tylko przez chwilę.

12 Przyjaciele - 4 mieczy - na katafalku - ktoś odejdzie, ktoś się odrodzi - stabilnie - choć chłodno :P

13 Finanse - 3 mieczy - musisz bardzo rozsądnie dysponować finansami. Kierować się rozumem nie sercem - dobrze zastanawiać się na co wydać i jak. Nie ma biedy ani załamania finansowego, ale karty proszą o rozsądek. Dołożyłam 7 monet - ten Twój rozsądek będzie musiał się brać z tego, że na niektóre finanse będziesz musiała poczekać - nie będzie to zależne od Ciebie, ale część pieniędzy przyjdzie z opóźnieniem.

14 Praca - król monet - opiekun, doradca, decydent, ważna persona na wysokim stanowisku ale ta karta kończy talię, także może być tak, że na swoim miejscu będziesz jeszcze tylko przez rok. Jest to bardzo dobra karta na sprawy zawodowe - bezpieczeństwo i sukces.

15 Niespodzianki - 8 buław - Jeszcze chwilkę może być spokojnie ale za kilka miesięcy nawet za pół roku zacznie Ci się taki młyn, tyle okazji, zamieszania, mnóstwo działań, informacji, gonitwy - szybkiego czasu - że padniesz ze zmęczenia i będziesz tęsknić za obecnym rokiem - względnego spokoju. Kołowrót i stale coś.  Zaskoczy i przytłoczy Cię ogrom działań i obowiązków. Ale karta 8 buław nie mówi o szkodzie i smutku z powodu tego natłoku - raczej to wszystko sprawi Ci radość, zdziwienie - dodam, że za tą kartą idzie dobra, silna energia - także dostaniesz dużo możliwości, ale i siły by temu podołać

16 Urodzinowy dar od wszechświata - Kochankowie - dużo dylematów, dokonywania wyborów, rozstajne drogi, przełom w życiu. (wiem cały rozkład już wieje nudą w kółko o tym samym) Będzie Cię kusiło do zmian, dostaniesz dużo możliwości by to zrobić, dużo okazji. Jedynie co może Cię przed tym powstrzymywać to 8 mieczy czyli strach przed zmianami, przed nowym - nieznanym. 

Kochankowie to zakochanie, partner, seks (a może wreszcie spełnisz - dotkniesz - tego co tak bardzo pragniesz) - ale musisz uważać na plotki, które mogą się pojawić. 

Rok dynamiczny, rozwojowy, z wieloma okazjami i szansami. Dużo działań i pędu - będziesz mieć o czym myśleć i nad czym się zastanawiać - i ile będziesz miała siły do tego. 

Zastanawiałam się skąd u Ciebie w rozkładzie tyle kart zamieszania, szans, nowych dróg ale Ty powoli wchodzisz w 5 rok numerologiczny, rok szaleństw, zabaw, właśnie zmian, okazji, podróży, ruchu aż do utraty sił. Mam tylko nadzieję, że w tym tumulcie znajdziesz czas dla starej koleżanki :P



Pytacie skąd taki tytuł - ano dawno, dawno temu mój mąż z kolegami z pracy był w delegacji, w dalekim kącie Polski miał odebrać samochód służbowy. Ponieważ przyjechali dzień wcześniej udali się do knajpy na dancing. Już prawie na koniec imprezy mocno podpity kolega podszedł do orkiestry prosić o piosenkę "du ju, du ju, du ju". Muzycy nie bardzo wiedząc co mają zagrać poprosili by kolega zanucił - na co on na melodie "Happy birthday to you" zanucił właśnie to "du ju, du ju".