No i przyszła okrągła rocznica ślubu - nawet nie wiedziałam, że tyle można wytrzymać z jednym człowiekiem. Chwile dobre, chwile złe i zleciało ciało.
Ostatnio nawet zrobiłam mężowi małe podsumowanie tego co osiągnął przez te wszystkie lata małżeństwa, w czym go wsparłam, poparłam, wręcz pchnęłam i dopingowałam, co mu dałam, co mu stworzyłam, i w sumie wyszło tego bardzo dużo :).. leżąc w łóżku zastanawiałam się co mój mąż mi dał, w czym wsparł, asystował i jak motywował do działań i samorealizacji - nie będę mówić jak ten bilans wyszedł ale powiem tylko tyle, że "za każdym sukcesem mężczyzny stoi wyjątkowa kobieta"... nie znalazłam podobnej złotej myśli jeśli chodzi o rolę mężczyzny /męża/partnera w stosunku do kobiet i to niech będzie podsumowanie.
Żeby nie było krzywdy to powiem, że przez te lata mój mąż był..
No dobra dość tych czułości, bo się rozpłaczę, zobaczymy co nas czeka w kolejnym roku.
1 Najważniejsze wydarzenie jakie nas czeka w najbliższym roku - 5 monet
2 Niespodzianki - Gwiazda
3 To co nas ucieszy - Kapłanka
4 To co nas zasmuci - 2 kielichów
5 Uczucie między nami - królowa buław
6 Nasze finanse - król buław
7 Ogólna prognoza na rok - król kielichów
8 Rocznicowy dar od Tarota i wszechświata dla nas - 10 buław
Mimo, że na finanse wyszedł bogaty król buław (bo królowie z reguły są bogaci) to najważniejsze wydarzenie wiąże się z biedą, jakąś zapaścią, smutkiem, zimnem i żebractwem uczuciowym ale w tej karcie jest wsparcie od ludzi, takie wyciąganie ręki i pomoc od tych, od których nigdy nie oczekiwało i spodziewało się pomocy. Gwiazda jako niespodzianka - miło ciepło sympatycznie, coś się wyjaśni, coś wyprostuje. Jakieś światełko w tunelu i nadzieja na lesze jutro.
Kapłanka to przyjaciółka, wiedza i tajemnica - ucieszą nas zachowane dla siebie sekrety? No proszę jak miło. Nauka - stary nie będzie chciał się uczyć - ja owszem.. ale przyjaźń? Może być.
Zasmucą rozmowy w 2 kielichów, czy romanse, czy miłości - takie miłości z obcymi to mi wychodzą w kartach od lat i nic. To, że sobie mój mąż z kimś pogada to niech gada, od gadania dzieci nie ma ;).. Chyba, że zasmuci nas brak porozumienia i umiejętności rozmowy ze sobą - też mi nie nowina ;)
Królowa buław - namiętność wróci i serca bicie i seks pod niebiosa.. buahahahahaha - w starym małżeństwie to niemożliwe.
Król kielichów - takie pitu pitu, na kolejny rok, zmęczenie, oklapnięcie (to jak się to ma do namiętnej królowej buław?) spokój cisza i nuda w tym królu. a 10 buław to przytłoczenie, przygniecenie, za dużo na sobie - dziękuję za ból pleców - bez względu na to którego będzie boleć i bóle stawów... a może któreś z nas nogę złamie w tej 5 monet i 10 buław - już raz borsuk sobie złamał i kłopotu tylko narobił :P
Da się przeżyć i ten kolejny rok, skoro tyle zleciało jak chciało ciało.
P.S Podobno to perłowa rocznica ślubu.."zemdlałam"